Okres przedświąteczny to czas wzmożonej aktywności zakupowej i internetowej, co niestety przyciąga uwagę oszustów. Warto zachować czujność, by nie paść ofiarą wyłudzeń.
W przedświątecznym pośpiechu, gdy kupujemy prezenty i rezerwujemy podróże, oszuści wykorzystują naszą nieuwagę i dobre intencje. Jednym z najczęstszych zagrożeń są szybkie przelewy środków pieniężnych. Oszuści działają według sprawdzonego schematu: wysyłają wiadomości na komunikatorach społecznościowych, podszywając się pod znajomych, członków rodziny czy współpracowników, prosząc o pilną pomoc finansową. Kwoty są zazwyczaj niewielkie, co usypia czujność. Po przesłaniu kodu do przelewu pieniądze znikają, a konto osoby, do której rzekomo wysyłaliśmy środki, okazuje się przejęte przez oszustów.
Aby uniknąć takich sytuacji, zawsze warto weryfikować prośby o pieniądze. Najlepiej zadzwonić do osoby, która rzekomo wysyła wiadomość, lub skontaktować się z nią innym kanałem. Nietypowy styl pisania, błędy językowe czy unikanie rozmowy telefonicznej mogą świadczyć o oszustwie. Kody do przelewów działają jak gotówka, dlatego ich odzyskanie jest bardzo trudne. Ważne jest również dbanie o bezpieczeństwo własnych kont poprzez stosowanie silnych haseł i dwuskładnikowego uwierzytelniania.
Świąteczny pośpiech to idealne warunki dla cyberprzestępców, dlatego warto zachować zasadę ograniczonego zaufania, nawet wobec osób, które znamy. Ostrożność i chwila refleksji mogą uchronić przed niepotrzebnym stresem i stratą pieniędzy. W okresie świątecznym zasada „lepiej sprawdzić dwa razy, niż raz dać się oszukać” nabiera szczególnego znaczenia.
red
źródło: Policja Śląska
