Policjanci z Bielska-Białej kontynuują intensywne poszukiwania Karoliny Wróbel, zaginionej na początku roku w Czechowicach-Dziedzicach. Czwarty dzień akcji skupia się na stawie Błaskowiec, gdzie funkcjonariusze po raz pierwszy mają możliwość dotarcia do dna zbiornika.
Działania poszukiwawcze w rejonie stawu Błaskowiec w Czechowicach-Dziedzicach nabierają nowego wymiaru. Dzięki pracom hydrotechnicznym, które umożliwiły spuszczenie wody, policjanci i ratownicy mogą teraz przeszukiwać dno stawu w poszukiwaniu śladów zaginionej Karoliny Wróbel. Kobieta zaginęła 3 stycznia 2025 roku, a jej poszukiwania trwają od tego czasu bez przerwy.
W akcji uczestniczą znaczne siły policyjne i ratownicze, w tym funkcjonariusze z Bielskiego Garnizonu, Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej, Oddziału Prewencji Policji w Katowicach oraz liczne jednostki straży pożarnej. Wsparcie zapewniają także funkcjonariusze z Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych oraz policjanci z Komendy Stołecznej Policji z psami szkolonymi do poszukiwania zwłok.
Działania w rejonie stawu zostały przedłużone o jeden dzień i potrwają do środy. Mimo że dotychczasowe poszukiwania nie przyniosły rezultatów, służby liczą, że obecna operacja dostarczy nowych informacji.
Karolina Wróbel, 24-letnia mieszkanka Czechowic-Dziedzic, zaginęła po wyjściu z domu na początku stycznia. Jej rysopis obejmuje wzrost około 167 cm, szczupłą budowę ciała, ciemny blond włosy, brązowe oczy oraz charakterystyczny tatuaż na prawej ręce. W dniu zaginięcia była ubrana w czarną kurtkę z jasnobrązowym futrem, jasnoróżowy szalik, czarne legginsy z różowymi wzorami oraz czarne zimowe buty.
Osoby posiadające informacje na temat miejsca pobytu zaginionej proszone są o kontakt z lokalną policją.
red
źródło: Policja Śląska