Miejsce na Twoją reklamę
MNIAM 2
MNIAM 2
1.8 C
Częstochowa
1.8 C
Częstochowa
poniedziałek, 22 grudnia, 2025
KS_bilet_web_main
MNIAM 2
probruk-reklama-2
AMERICAN zielonka 2

Resort Obrony Narodowej przejął Hutę Częstochowa!

KS_bilet_web_main
MNIAM 2
probruk-reklama-2
AMERICAN zielonka 2

W poniedziałek, 22 grudnia br. o godz. 11:00 w Częstochowie odbyła się uroczystość z okazji nabycia przez resort obrony narodowej majątku Huty Częstochowa. W wydarzeniu wzięli udział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz sekretarz stanu w MON Paweł Bejda.

W obecności wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza akt notarialny podpisał Paweł Bejda. Równolegle podpisano list intencyjny pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową, Węglokoksem oraz Hutą Częstochowa dotyczący współpracy w obszarze wykorzystania potencjału Huty Częstochowa na potrzeby przemysłu obronnego. Dokument podpisali: pierwszy wiceprezes zarządu PGZ S.A. Arkadiusz Bąk, prezes zarządu Węglokoks S.A. Tomasz Ślęzak oraz prezes zarządu Huty Częstochowa sp. z o.o. Adrian Sienicki.

To kolejny rozdział w długiej historii zakładu, który w ostatnich dwóch dekadach kilka razy upadał, zmieniał właścicieli i wstrzymywał produkcję, by później próbować wracać na rynek. Latem ubiegłego roku, po wielomiesięcznym postoju, hutę ponownie postawiono w stan likwidacji i przekazano w dzierżawę Węglokoksowi. Równolegle rozpoczęto poszukiwania nowego właściciela.

Zainteresowanych było kilku, jednak nie wybrano żadnej oferty przetargowej. Ostatecznie chęć zakupu huty bez przetargu zgłosiło Ministerstwo Obrony Narodowej, korzystając z prawa pierwokupu. Od marca zakład czekał więc na przejęcie przez nowego właściciela.

W tym czasie huta pracowała pod zarządem Węglokoksu. W grudniu 2024 roku przeprowadzono zimny rozruch stalowni i walcowni, 10 stycznia 2025 roku wykonano pierwsze próbne wytopy stali po czternastomiesięcznej przerwie, a dziesięć dni później wznowiono pełny cykl produkcyjny.

W ciągu pierwszego roku działalności zakład wyprodukował 260 tys. ton stali i dostarczył do klientów ponad 239 tys. ton blach. Stali jest więcej niż blach m.in. dlatego, że część slabów trafia do Walcowni Blach Batory jako wsad do produkcji. Według szacunków Tomasza Ślęzaka, prezesa Węglokoksu, cały rok może zamknąć się wynikiem 300 tys. ton, a w przyszłym roku produkcja mogłaby zostać podwojona.

O tym, jakie zamówienia realizuje zakład, mówił w listopadzie Adrian Sienicki, prezes Huty Częstochowa i wiceprezes Węglokoksu. Wskazywał m.in. na dostawy dla energetyki wiatrowej (w tym projektów offshore), przemysłu konstrukcyjnego, produkcję blach głębokotłoczonych oraz wyrobów podwójnego zastosowania. Podkreślał, że to dowód na powrót huty do roli aktywnego uczestnika rynku. Blachy głębokotłoczone są wykorzystywane m.in. przy produkcji amunicji wielkokalibrowej.

Huta została wpisana na listę spółek strategicznych ze względu na wytwarzane wcześniej blachy grube z certyfikatami dla przemysłu obronnego. Zakład rozpoczął starania o odzyskanie koncesji na produkcję blach balistycznych i nawiązał współpracę z Polską Grupą Zbrojeniową. Pierwsze blachy trafiły już do należącej do PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni, a podkreślano, że dotąd PGZ importowała blachy ze Skandynawii.

Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, kolejnym krokiem w procesie jest planowane wniesienie wykupionego i przekazanego majątku aportem do Huty Częstochowa, która obecnie pozostaje jego dzierżawcą i prowadzi działalność operacyjną. Spółka działa w ramach Grupy Kapitałowej Węglokoks, odpowiadającej za wznowienie produkcji, bieżące funkcjonowanie zakładu oraz jego dalszy rozwój.

Wykup majątku przez Skarb Państwa oraz dalsze działania z udziałem Agencji Mienia Wojskowego i Grupy Węglokoks wpisują się w proces odbudowy zdolności produkcyjnych Huty Częstochowa i jej długofalowego wykorzystania w strategicznych segmentach gospodarki.

Uporządkowanie kwestii własnościowych ma umożliwić planowanie remontów i modernizacji. Tomasz Ślęzak mówił w wywiadzie dla WNP, że przygotowano wstępny plan rozwoju zakładu w kierunku zwiększenia wydajności i efektywności stalowni oraz poszerzenia oferty półwyrobów pod potrzeby innych zakładów grupy i produkcji nowych wyrobów. Dotąd, jako dzierżawca, Węglokoks nie chciał rozpoczynać bardzo kosztownych inwestycji, a po zmianie właściciela rozmowy o nich mają być łatwiejsze.

Red.
Źródło: MON, wnp.pl

Popularne na stronie

Policyjne wiadomości z regionu

Na-sygnale
Ładowanie...
rolki
rolki
foto