W czwartek 18 lipca na ul. gen. Bema w Siewierzu doszło do niezwykłego wypadku. O godzinie 06:40 autobus miejski, prowadzony przez 71-letniego kierowcę, wjechał w dom jednorodzinny, powodując znaczne zniszczenia i zagrożenie dla mieszkańców.
Pojazdem podróżował jedynie kierowca, który z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi na łuku, przebił ogrodzenie i uderzył w budynek mieszkalny. Jak informuje sierż. szt. Marcin Szopa z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, mężczyzna był trzeźwy i został przewieziony do szpitala w Czeladzi.

Na skutek kolizji, autobus uszkodził skrzynkę z gazem, co wymagało interwencji pogotowia gazowego, które natychmiast odcięło dopływ gazu. Trzy osoby znajdujące się w domu opuściły budynek przed przybyciem straży pożarnej. Z powodu zagrożenia wyciekiem gazu, konieczna była ewakuacja sześciu osób z pobliskich budynków.
Działania służb ratowniczych na miejscu wypadku skoncentrowały się głównie na usunięciu wycieku gazu i zabezpieczeniu terenu. Wstępne oględziny wykazały, że elewacja budynku została uszkodzona. Droga pozostaje zablokowana do czasu przybycia holownika, który usunie autobus i pozwoli na dalsze sprawdzenie przyłącza gazowego.
Przyczyny wypadku są obecnie badane przez policję, a działania na miejscu potrwają do czasu pełnego zabezpieczenia terenu i usunięcia wszelkich zagrożeń.
red.
redakcja@miejska.pl
źródło: eska.pl