Ponad 3 promile alkoholu, brak prawa jazdy i jazda zagrażająca innym – 52-latek z powiatu praszkowskiego o mało nie doprowadził do zderzenia z dzielnicowymi.
Dzielnicowi z Praszki udaremnili dalszą jazdę 52-letniego kierowcy volkswagena, który stworzył poważne zagrożenie na drodze. Do zdarzenia doszło kilka dni temu przed południem. Funkcjonariusze musieli gwałtownie zjechać na pobocze, by uniknąć czołowego zderzenia z pojazdem jadącym wprost na nich.
Policjanci natychmiast zawrócili i zatrzymali samochód. Kierujący volkswagenem poruszał się tzw. „wężykiem”, zajmując całą szerokość jezdni. Mundurowi podejrzewali, że jest pijany – przypuszczenia potwierdziły się po badaniu alkomatem. Mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Dodatkowo ustalono, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami – stracił je wcześniej za podobne przestępstwo.
W pojeździe znajdował się pasażer, 62-latek, również nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono nieco ponad pół promila alkoholu.
Kierowcy grożą teraz poważne konsekwencje: zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wysoka grzywna oraz kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
red
źródło: KPP w Oleśnie