W miejscowości Skałągi doszło do groźnego wypadku podczas prac leśnych. 66-letni pilarz został poważnie ranny po tym, jak spadło na niego drzewo. Dzięki szybkiej reakcji kluczborskich policjantów mężczyzna przeżył.
Policjanci z Kluczborka jako pierwsi dotarli na miejsce wypadku, gdzie zastali poszkodowanego mężczyznę, na którego drzewo spadło z dużą siłą, uderzając go w głowę. Stan 66-latka był poważny, a jego życie było zagrożone.



Funkcjonariusze, sierż. Krystian Blachnik oraz st. post. Tomasz Jędrzejko, natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. Zabezpieczyli poszkodowanego, podtrzymując jego funkcje życiowe do czasu przybycia służb medycznych.
Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Dzięki szybkiemu i profesjonalnemu działaniu policjantów jego życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Akcja ratunkowa jest kolejnym dowodem na to, jak ważną rolę pełnią policjanci nie tylko w kontekście zapewniania bezpieczeństwa, ale także w sytuacjach nagłych, wymagających natychmiastowej pomocy medycznej.
red
źródło: KPP w Kluczborku