Podczas rutynowych prac grabarz z Przystajni dokonał nietypowego i niebezpiecznego znaleziska. Służby apelują o ostrożność, choć mieszkańcy nie zawsze stosują się do ostrzeżeń.
Jak informuje klobucka.pl we wtorek 18 marca około godziny 10:20, podczas kopania grobu na terenie cmentarza parafialnego w Przystajni, miejscowy grabarz natrafił na niewybuch pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Jak poinformował zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku, podkom. Kamil Raczyński, natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce skierowano policjantów z komisariatu w Krzepicach oraz specjalistę z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego.
Znaleziony pocisk moździerzowy ma około 40 centymetrów długości. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to niewybuch pochodzący z okresu wojennego, który nadal może stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Do czasu przybycia jednostki saperów z Gliwic miejsce zdarzenia jest zabezpieczane przez policję.
W związku z tym incydentem władze cmentarza wprowadziły całkowity zakaz wstępu na teren, gdzie znajduje się pocisk. Brama prowadząca na cmentarz została oznaczona specjalną taśmą ostrzegawczą. Niestety, pomimo wyraźnych ostrzeżeń, część osób nie stosuje się do zakazu, przechodząc pod taśmą, by odwiedzić groby bliskich.
Policja apeluje o bezwzględne przestrzeganie obowiązujących ograniczeń oraz zachowanie szczególnej ostrożności. Lekceważenie zakazu może narazić nie tylko osoby wchodzące na teren cmentarza, ale także pozostałych mieszkańców na ogromne niebezpieczeństwo związane z potencjalnym wybuchem.
red