Wczoraj na stadionie przy ul. Nowej Bukowej w Katowicach odbył się mecz pomiędzy GKS-em Katowice a Lechem Poznań. Wydarzenie przyciągnęło ponad 10 tysięcy kibiców i wymagało zaangażowania licznych sił policyjnych.
Mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami GKS-u Katowice i Lecha Poznań, który odbył się wczoraj na Arenie Katowice, zgromadził na trybunach ponad 10 tysięcy kibiców. W celu zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom oraz mieszkańcom miasta, w zabezpieczenie spotkania zaangażowani byli policjanci z Katowic, Częstochowy, Wrocławia i Poznania. Funkcjonariusze monitorowali nie tylko teren stadionu, ale także trasy przejazdu kibiców, dworce oraz szlaki komunikacyjne.
Jeszcze przed rozpoczęciem meczu doszło do zatrzymania kibica drużyny gości, który próbował wnieść na stadion alkohol. Podczas spotkania pseudokibice gospodarzy odpalili pirotechnikę w swoich sektorach, co stanowiło naruszenie przepisów o bezpieczeństwie imprez masowych. Obecnie policjanci zajmujący się przestępczością stadionową pracują nad identyfikacją osób odpowiedzialnych za wniesienie i użycie materiałów pirotechnicznych.
Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, uczestnicy takich wydarzeń muszą przestrzegać regulaminów obiektu i całej imprezy, a także unikać wnoszenia i posiadania niebezpiecznych przedmiotów, w tym materiałów pirotechnicznych, alkoholu czy substancji odurzających.
red
źródło: Policja Śląska