Minionej nocy w miejscowości Janów pod Dubidzami doszło do groźnego pożaru kampera. Mimo szybkiej reakcji straży pożarnej, pojazdu nie udało się uratować. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w godzinach nocnych, kiedy ogień objął samochód typu kamper. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej – druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dubidzach oraz dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pajęcznie. Łącznie w akcji brało udział 11 strażaków.



Pomimo zaangażowania służb ratunkowych, pożar szybko się rozprzestrzenił, co uniemożliwiło uratowanie pojazdu. Ogień strawił kampera niemal całkowicie, powodując duże straty materialne.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Obecnie trwa ustalanie przyczyn pojawienia się ognia.
red
źródło/fot: PSP w Pajęcznie