W ciągu zaledwie ośmiu dni policjanci z Lublińca zatrzymali dziewięciu nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Wśród nich znaleźli się kierowcy samochodów, rowerzyści oraz użytkownik hulajnogi elektrycznej.
Między 15 a 23 lutego policjanci z lublinieckiej komendy przeprowadzili szereg kontroli, które ujawniły, że aż dziewięciu uczestników ruchu drogowego kierowało pojazdami po spożyciu alkoholu. Wśród zatrzymanych było pięciu kierowców samochodów, trzech rowerzystów oraz jedna osoba jadąca hulajnogą elektryczną.
Do pierwszego zatrzymania doszło 15 lutego o godzinie 18:37 w miejscowości Boronów, gdzie rowerzysta miał aż 3 promile alkoholu w organizmie. Niespełna godzinę później, o 19:50 w Kokotku, kierowca toyoty spowodował kolizję drogową – badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu.
Szczególnie intensywny dla policji był poniedziałek 17 lutego. Już o 6:41 w Glinicy zatrzymano kierowcę volkswagena, który miał ponad promil alkoholu. W tym samym czasie w Herbach wpadł kolejny nietrzeźwy kierowca. O 9:35 w Ciasnej mundurowi zatrzymali rowerzystę z ponad promilem alkoholu, a po południu w Glinicy 33-latek jadący hulajnogą elektryczną przewrócił się – miał niemal 2 promile alkoholu.
18 lutego doszło do nietypowego incydentu pod izbą przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublińcu. 38-latek przyjechał tam samochodem, mając niemal promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Z kolei 20 lutego o 17:25 w Lublińcu zatrzymano kierowcę audi z 1,5 promila alkoholu. Ostatnie zatrzymanie miało miejsce 23 lutego, również w Lublińcu-Kokotku, gdzie policjanci skontrolowali rowerzystę z niemal 1,5 promila alkoholu.
Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że nietrzeźwi uczestnicy ruchu drogowego narażają nie tylko siebie, ale i innych na poważne niebezpieczeństwo. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grożą wysokie mandaty, utrata prawa jazdy, a nawet kara więzienia. W najbliższych dniach kontrole drogowe mają być jeszcze bardziej intensywne.
red
źródło: KPP w Lublińcu