Mercedesem podróżowała trzyosobowa rodzina. W ich pojazd uderzyła skoda, której kierowca – jak sam przyznał – wcześniej zażył narkotyki. Nie miał też uprawnień do kierowania.
Do groźnej kolizji doszło około godziny 2:40. Policjanci z Komisariatu Policji Autostradowej, którzy przybyli na miejsce, zastali dwa rozbite pojazdy – mercedesa, który uderzył w bariery energochłonne, oraz skodę. W mercedesie znajdował się 66-letni mężczyzna wraz z żoną i córką. Jak relacjonował, jego auto zostało uderzone przez nadjeżdżającą skodę. W wyniku zderzenia samochód rodziny odbił się od barier, a jego pasażerowie byli w szoku.
Drugim autem podróżowali 33-letni mężczyzna oraz 20-letnia kobieta. Na miejscu interweniowali strażacy i ratownicy medyczni. Podczas udzielania pomocy pasażerka skody przyznała, że przed jazdą zażyła narkotyk w postaci tzw. „kryształu”, który – jak dodała – otrzymała od kierowcy. Mężczyzna potwierdził, że również zażył substancję odurzającą na godzinę przed zdarzeniem. Dodatkowo, przy 33-latku znaleziono trzy woreczki z narkotykami – „ziołem”, „kryształem” i „mefedronem”.
Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi, jednak z uwagi na podejrzenie prowadzenia pod wpływem narkotyków, kierowcy skody pobrano krew do dalszych badań. Ustalono również, że nie miał on prawa jazdy.
20-letnia pasażerka, która doznała obrażeń, trafiła do szpitala. Jej towarzysz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat więzienia, a za prowadzenie pojazdu pod ich wpływem – dodatkowe sankcje, w tym grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara pozbawienia wolności.
red
źródło: Policja Śląska