W piątkowy poranek, 19 lipca, w pobliżu boiska w Dąbrowie Zielonej (powiat częstochowski) znaleziono ciało z raną postrzałową głowy. Na miejscu zdarzenia pracują służby, a tożsamość ofiary jest na razie nieznana.
Odkrycia dokonali pracownicy porządkujący teren w pobliżu szkoły i boiska. Zauważyli ciało z raną postrzałową głowy, obok którego leżała broń. Służby zostały natychmiast powiadomione.
„Na ten moment możemy jedynie potwierdzić, że rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie. Ustalamy, kim była ofiara i jak doszło do zdarzenia” – informuje aspirant sztabowy Barbara Poznańska, oficer prasowy częstochowskiej policji.
Okoliczni mieszkańcy nie słyszeli żadnych strzałów, co dodatkowo zwiększa tajemniczość zdarzenia. W związku z bliskością Borowców, gdzie makabrycznej zbrodni dokonał Jacek Jaworek, pojawiły się plotki, że to właśnie jego ciało znaleziono. Śledczy jednak na razie nie komentują tych plotek. Przypominamy, że Jaworek 3 lata temu zamordował brata, bratową i ich 17-letniego syna.
Służby kontynuują pracę na miejscu zdarzenia, starając się ustalić wszelkie okoliczności tego tragicznego incydentu. Tożsamość ofiary oraz dokładne przyczyny śmierci pozostają do wyjaśnienia.
red.
redakcja@miejska.pl
źródło: Dziennik Zachodni